Założenia
Firma NOV Inc. dostarcza sprzęt i usługi dla branży energetyki morskiej. Jej biura i magazyny w Kristiansand i Stavanger były oświetlone konwencjonalnymi oprawami – głównie świetlówkami fluorescencyjnymi T5 oraz oprawami z metalohalogenkowymi źródłami światła i wysokoprężnymi lampami sodowymi. Według Petera Johna Eggletona, kierownika ds. konserwacji, początkowo motywacją do przedsięwzięcia tego projektu była chęć szybkiego dostosowania się do wymogów wynikających z dyrektywą w sprawie ograniczenia stosowania substancji niebezpiecznych (RoHS). Firmie NOV zależało także na obniżeniu kosztów ze względu na gwałtownie rosnące ceny energii. „Przekroczyliśmy cenę 2 NOK za KWh. To astronomiczny koszt, mówimy o setkach tysięcy NOK miesięcznie za operowanie firmy naszych rozmiarów,” powiedział Eggleton.
Rozwiązanie
Prawie 2 000 opraw LED zastąpiło oświetlenie konwencjonalne. W biurach w Kristiansand i Stavanger zamontowano oprawy nastropowe Glamox C77 oraz oprawy Glamox C80 w recepcji i niektórych salach konferencyjnych. Połączono je za pomocą rozwiązania Glamox wireless radio. Sensory w oprawach umożliwiały wykrywanie ruchu i wykorzystywanie dostępnego światła dziennego w ramach oświetlenia adaptacyjnego, dzięki czemu sztuczne oświetlenie było włączane tylko wtedy i tam, gdzie było ono potrzebne, co pozwoliło zaoszczędzić jeszcze więcej na kosztach oświetlenia.
Magazyny w Stavanger (o powierzchni ~6000 m²) i Kristiansand (~9,000 m²) są teraz wyposażone w oprawy Glamox i80, Glamox i81 i Glamox i10 – wprzy niewielkim wykorzystaniu sensorów ze względu na wysokość pomieszczeń. Instalacja całego projektu została wykonana samodzielnie przez pracowników firmy i udało się ją pogodzić z normalnym harmonogramem pracy.
Efekt końcowy
Połączenie energooszczędnych opraw oświetleniowych z sensorami i systemami zarządzania oświetleniem zapewnia imponującą oszczędność energii. W biurach zużycie energii elektrycznej zmniejszyło się o ponad 90%. Przewidywany zwrot z inwestycji wynoszący 1,6 roku będzie jeszcze krótszy, ponieważ obliczono go przy 100% wykorzystaniu strumienia świetlnego opraw, choć pracownicy prosili o poziom oświetlenia na poziomie 20%-60%. Kolejnym nieoczekiwanym rezultatem była oszczędność czasu na działaniach konserwacyjnych. Eggleton szacuje, że będzie to dwie godziny dziennie ze względu na długą żywotność nowych opraw.